piątek, 8 marca 2013

Odmień obiad mamałygą, czyli polenta zapiekana w papryce.

   Według Wikipedii polenta to włoska potrawa ludowa. Cóż, we Włoszech nie byłam, więc tym bardziej  polenty tam nie jadłam. Po raz pierwszy spotkałam się z nią w Zjednoczonym Królestwie kilka długich lat temu. Z tego okresu pamiętam polentę w wersji gotowej do odgrzania - zawiniętą w folię na kształt kostki masła. Wtedy nie miałam pojęcia, że to nic innego jak ugotowana na gęsto kaszka (lub mąka) kukurydziana. Braki w mojej wiedzy szybko uzupełnił znajomy pochodzący z Mołdawii. Uświadomił mi, że w ich kraju  ze względu na dostępność kukurydzy i jej niską cenę, polenta to pospolity element wielu posiłków. Nazwał ja nawet jedzeniem ubogich. Okazało się, że w Ameryce Południowej polenta jest podobnie traktowana. Kaszka kukurydziana jest produktem tanim i łatwym do przyrządzenia w niezliczonej ilość wariantów. Może być podawana na słodko i słono, gotowana na mleku bądź na wodzie, a po stężeniu można ją kroić, smażyć, grillować lub piec.
    
   I po tym wszystkim jak to możliwe, że w naszym kraju polenta jest tak mało znana? A co jeśli zamiast ziemniaków lub ryżu podacie do swojego ulubionego (wege) kotleta zapieczone plastry polenty z czosnkiem i  przyprawami?
   Do naszego dzisiejszego obiadu polentę udało się zeswatać z papryką. Warto pamiętać o takich połączeniach szczególnie w jadłospisach osób (głównie dzieci), które z ich jedzeniem są na bakier.



SKŁADNIKI
Dla 2 osób
Czas przygotowania: 30min
  • 100 g  kaszy kukurydzianej
  • 200 ml (niepełna szklanka) wody
  • 1,5  sztuki papryki (dowolnego koloru)
  • 2 płaskie łyżka masła (lub oliwy w wersji wegańskiej)
  • 1 ząbek czosku
  • sól, pieprz
  • ulubione zioła (ja wykorzystałam rozmaryn i tymianek)
ZANIM ZACZNIESZ
   Rozgrzej piekarnik. Blaszkę do pieczenia wyłóż papierem do pieczenia i dodatkowo posmaruj go masłem.



PRZYGOTOWANIE

   Paprykę umyj i (zaczynając od końca bez ogonka) potnij na plastry o grubości 1 cm. Z tak powstałych krążków usuń jasne błonki i części gniazda nasiennego. Ugotuj przysłowiową mamałygę: do gotującej się wody wsyp kaszę kukurydzianą. Ciągle mieszając gotuj na małym ogniu przez 10 min. Ugotowana kasza powinna być na tyle gęsta, by odchodzić od ścianek garnka. Dodaj płaską łyżkę masła, zioła i dokładnie wymieszaj. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Ułóż krążki z papryki na przygotowanej wcześniej blaszce i napełniaj je ciepłą kaszą. (Ważne by zrobić to dosyć sprawnie, bo kasza szybko tężeje). Wierzch każdego wypełnionego krążka posmaruj (za pomocą pędzelka lub stołowego noża) miękkim masłem i posyp posiekanym czosnkiem. Zapiekaj w piekarniku przez 15 minut (200st.C). Po wyjęciu z piekarnika nakładaj na talerz za pomocą łopatki, obracając każdy plaster na drugą stronę. Jeśli będziesz mieć tyle szczęścia co ja, po takim obróceniu zobaczysz nie jedną czterolistną koniczynę.

   A teraz tylko pomyśl jak wiele obiadów takim dodatkiem możesz zrewolucjonizować. Natomiast jeśli nie planowałeś zjeść przysłowiowego kotleta, tak przygotowana polenta może stanowić samodzielne danie - wystarczy, że zapieczesz ją z serem.
  

1 komentarz: